Opinie o Agata Meble

Nie należy im się nawet jedna gwiazdka. Skala powinna być minusowa!!!

Pracownicy nie wiedzą kompletnie nic. Czy firma nie ma szkoleń?? Obsluga nie wiedząca NIC jest jeszcze do tego bezczelna. Wstyd zatrudniać takich pracowników do ppracy z ludźmi!

Meble strasznie niskiej jakości. Nie przyjmują reklamacji. Odrzucają wnioski o odstąpienie od umowy. Sprzedają meble z wadą ukrytą. Póki się kupuje i płaci jest dobrze, ale w momencie zastrzeżeń robią się problemy. Z narożnika wychodziły żyłki i nitki z materiału, sam pracownik powiedział że tak się będzie działo bo materiał jest za cienki. Odrzucili wniosek o odstąpienie od umowy i naprawili narożnik, sposób naprawy tragiczny, przeszycia krzywo, czesc narożna odstaje od reszty, widać załamania materiału w miejscu starych przeszyć. Nie uznają i wyśmiewają ze nie mam opcji na zwrot pieniędzy. W nieskończoność chcą naprawiać, a ja jestem bez kanapy kolejny tydzień. Porażka strzeżcie sie.

Obsługa tragiczna. Panie ćwierkają między sobą zamiast obsłużyć klienta. Jak już muszą, robią to z wielką łaską. Klient chce kupić meble to Pani zamiast poinformować, że danych mebli nie ma na stanie i trzeba troszkę poczekac na zamówienie. Od razu informuje z pretensjami klienta \"tego pan/pani nie dostanie\". Źle wypełniają dokumenty . Klient przy kasie dowiaduje się, że musi wrócić na sklep odszukać panią, która wypełniała dokument żeby go poprawić. (Tak ciężko przez mikrofon zawołać panią do kasy) Niebezpieczne rzeczy leżą na środku sklepu po wykładania towaru Panie nie zabierają np. Nożyczek z podłogi lub zszywaczy. Brak organizacji. Panie nieuprzejme. A dział reklamacji tragedia. Jak się nie ma znajomości wśród pracowników to niczego nie uwzględniają. Brak szkoleń pracowników. Nieodpowiedni ludzie na stanowiskach.\r\n+ Obsługa między sobą ma bardzo bliskie stosunki zbyt mocno okazywane w pracy.\r\n\r\n

Pierwsza sprawa brak punktualności, kierowca dzwonił że będzie za godzinę, dotarli po ponad dwóch godzinach! Ustalone było przez salon Agata meble że w cenie transportu jest wniesienie, rozpakowanie i ustawienie mebla ! Panowie postawili meble i wyszli twierdząc że nie robią tego w usłudze ???? i nikt nie bierze za to odpowiedzialności. Jest mi wstyd że dałam się namówić na transport który oferuje swojej usłudze coś ,czego nie wykonują ! Jestem w 9 miesiącu ciąży i nie po to był ustalony transport z Salonem, biorąc usługę czułam komfort psychiczny że meble zostaną rozpakowane ,ustawione. Sytuacja była na tyle żenująca że Panowanie prosto w oczy kłamali że to do nich nie należy,jeśli w ten sposób dbacie o reklamę Agata Meble życzymy Powodzenia, bo jest to poprostu nie wywiązanie się z umowy! Agata meble proponuję w ramach rekompensaty 30 zł śmiech na sali, nie potrafią rozwiązać tej sprawy !

NIE POLECAM!!! To jest jakaś porażka. Póki się kupuje i płaci to jest dobrze. Jak przychodzi do reklamacji to już jest tragedia. Zamówiłam narożnik w kształcie litery U. Jedna część się rozpruła. Owszem po prawie miesiącu zmieniono tą cześć, ale jest inna, z innej pianki. Najgorsze jest, że uszkodzono mi nowiutką (półroczną) drewnianą podłogę. Reklamacja nieuznana. Zrobiono zdjęcia, przyznano słownie nam rację, ale reklamację odrzucono. Zostałam ze zdekompletowanym narożnikiem i dziurami w podłodze.

Niezgodność otworów montażowych, serwisant dzwoniacy z nr 606857342 był do końca inkognito bez imienia i nazwiska wykorzystał przypadkową osobę do podpisania dokumentów reklamacyjnych napisał w dokumentach reklamacyjnych historię naprawy wyssaną z palca i umył ręce od prac i odjechał- NIGDY NIC Z "AGATA MEBLE"

Termin dostarczenia 12-17-04-2022 dostarczono 19-04 niekompletną kanapę a więc trudno z niej korzystać bo nie ma nóg. Po jakimś czasie dzwoni reklamacja i umawia na 06-05 to nawet nie jest w terminie 14 dni bo od 12-04 płacę raty. Z daleka od Agaty Meble w Łodzi to zwykła sciema o tej instytucji.

Lipa, zamówiłem stół, przywieźli połamany, dumni dostawcy zrobili zdjęcie kartonu i szybko się oddalili, chwile później po otworzeniu kartonów zobaczyliśmy przełamany blat stołu. Doslownie 1 minuta ubiegłą od kiedy dostajesz coś a dostawca ci mówi że to nie jego sprawa i że w 12 dni może ktoś się tym zajmie, a poki co to siebie trzymaj ten cały karton po środku mieszkania. # zapraszam do odpowiedzi # pracownik agata meble\r\n

Dostawa i termin , ho,hoooo. Samotna osoba musiała zapłacić 200 zł za 20 minut pracy . Tyle trwało złożenie zakupionego łóżka w Agacie.

TRAGEDIA!!! Łóżko które miało być wygodne było jedną wielką porażką, Sprężyny się wbijały przy dłuższym leżeniu + łóżko samo z siebie się zapadło po rozpruciu materiału z pod spodu okazało się że rama jest zrobiona z desek w których są dziury po sękach. Nie wspomnę o szafkach w których szuflady trzeba mniej więcej co 3 miesiące na nowo sklejać ( mimo użycia dobrego, własnego kleju). Szafa którą posiadam po delikatnym przesunieniu przekrzywiła się do takiego stopnia że nie możliwe jest jej naprostowanie. Przestrzegam przed zakupami !!!

Tragedia, pierwszy i ostatni raz, szafa nargo, nic nie trzyma się tzw kupy, trudno spasować elementy, zalamka

Żałuję jakichkolwiek zakupów u Państwa, gdyż wydaje człowiek 5 tyś na meble, przychodzą uszkodzone, dostarczenie tych mebli przez firmę ZADBANO to totalne nieporozumienie i w momencie, kiedy zależy na czasie, trzeba czekać 14 dni na odpowiedź. A wystarczyłoby wymienić 2 blaty, na których są skazy i po sprawie. Odradzam kupowania w takim sklepie bo żałuję, że wcześniej nie zobaczyłam grupy na Facebooku „Agata Meble - Nie kupuj”, tam ludzie każdego dnia opisują przeboje z Państwa firmą. Jest to karygodne i nie zamierzam tego tak zostawić. A Państwa śmieszne „nie wyrażanie zgody o pozasądowe rozwiązanie sprawy” jest tyle warte co nic. W tym przypadku akurat bardzo źle trafiliście. Może warto się zastanowić nad pozamykaniem salonów skoro nie potraficie spełnić oczekiwań klienta, a każda taka sprawa odrzucona przez Was jest złodziejstwem, gdyż okradacie ludzi, za nie małe pieniądze, a dostarczanie uszkodzone meble bądź zupełnie co innego. Będę każdego ostrzegać przed zakupami u Państwa.

Nawet nie wiem jak to ująć w słowa… bezczelność to mało powiedziane. Kanapa zamówiona na początku marca nadal nie dotarła. Ciągła zmiana terminu dostawy. Odsyłanie od sklepu na magazyn i tak w koło. Nawet telefonu do kuriera nie można otrzymać bo nie mają obowiązku podawania. Tylko zszargane nerwy nic więcej. Ostatecznie dostałam wiadomość w dniu dostawy, że zamówienie zostało anulowane !? Szkoda słów…. Z całego serca polecam zapłacić więcej i kupić gdzieś indziej niż w tym sklepie.

Narożnik Marola..... Uszkodzona skrzynia, mechanizmy od zagłówków są uszkodzone. Czekamy ponad miesiąc na odpowiedź działu reklamacji, który ciągle twierdzi że nie ma odpowiedzi od producenta. Porażka i śmierć takim sklepom oby jak najszybciej.

Zamiwilam stol I podczas montazu okazalo sie,ze nie zosraly spakowane 4 srubki I montaz nie byl mozliwy. Agata meble nie uznali reklamacji gdyz towar zostal rozpakowany. Dodatkowo stol ma nieliczne zarysowania. Nie polecam.

Salon nie dotrzymuje terminów

Kupiłem kanapę za 11 000 zł. Wybrałem drogi materiał opisany w Agacie jako odporny na ewentualne plamy. Materiał sam tworzy plamy po kilku godzinach siedzenia, które nie znikają. Agata Meble odrzuca reklamacje, ponieważ takie są ich zdaniem właściwości materiału (odpornego na plamy).

Zakupy w Agata Meble Bydgoszcz to zmarnowanie czasu. Organizacja koszmarna. Przy kasach traci się cierpliwość. Kasjerki co chwilę wychodzą od okienka a zwrot towaru to już całkiem je przerasta. Jedna klientka oddawała 5 kompletów firan to sprzedawca liczył to 3 razy, wykonywał do kogos telefon w tej sprawie i studiował paragon jak niezrozumiałe dzieło literackie. Oczywiście zwroty w tym samym okienku co gigantyczna kolejka. Na sali 5 pracownic glosno rozmawia o *** Maryni, 3 kasy są jeszcze wolne ale nie ma kto ich zasilić. Kpina. Dno i wodorosty. Takich praktyk nie ma w żadnych sklepach meblowych.

Firma która dostarcza meble a salonu to jakaś kpina. Dostawę miałam na piętek , a oni sobie zmienili na poniedziałek tłumacząc ,że im się nie zmieściło na samochód. Gdzie meble moje maja od dwóch tygodni. Chyba przez ten czas można zaplanować miejsce w samochodzie. Nie wspomnę ,że za tydzień są święta , a ja zostaje bez mebli swoim domu.